Do tego filmu podchodziłem ze 3 razy... Za każdym razem przerywałem dlatego, że jako jedyny z domowników nie byłem jeszcze w krainie snów... i jak tu przejść przez ciemny korytarz oświetlony jedynie przez uliczną latarnie, która na dodatek rzuca cień nagich gałęzi drzew? Niestety za ostatnim podejściem film stracił...

Mroczny klimat, dobre dozowanie napięcia, film dobry, nie rewelacyjny ale dobry. Można się troche pobać no i nieźle "ryje beret", troche czasu musiało minąć zanim otrząsnąłem się po ty seansie hehehe polecam !!!!!!!!

dobey scenariusz i reżyseria nadająca całkiem słodkawy posmak horroru, chyba najlepszy ze strasznych filmów jakie oglądałem - polecam serdecznie

Ogladaj sam w nocy w zamknietym pokoju i powiedz czy dales rade...

jeden z lepszych horrorów jakie widzialam POLECAM NAPRAWDE!

Taki sobie ten film, myslalem ze bedzie lepszy, niektore sceny 3maja w napieciu, a poza tym myslalem ze koniec bedzie ciekawszy! Mozna obejrzec.....

Buraczki:
1. Gazety są w Hiszpanii po angielsku
2. pod samkoneic filmu - nie wiem, dlaczego Regina nie wraca po matkę
Widać inspirację Dzieckiem Rosemary, Duchem (Poltergeist), Lśnieniem (sic!, sceny z szalonym ojcem pod drzwiami) - i innymi pewnie też.
Poza tym generalnie kiedy już wiadomo, co straszy - film robi...

No, no troche mnie wetlo w fotel (przy niektorych scenach). Musze powiedziec, ze film interesujacy i niezwykle mroczny (tak, tak to na plus). Przyznam, ze balam sie przy niektorych scenach i wzdrygiwalam sie kiedy tylko cos gwaltownie przerywalo cisze. Oczywiscie wiekszosc rzeczy przewidzialm, a tego nie lubie :/...

Co ja moge napisac...po komentarzach myslalam, ze bedzie lepszy...duzo spraw napocztych i interesujacych mnie w tym filmie tak naprawde nie zostalo zakonczonych,malo wyjesnien na temat samego kultu...mozna bylo sie domyslec kazdej nastepnej sceny...myslalam, ze na koncu sie wyjasni co?,po co?,dlaczego?,a koniec byl...

..EJ.. Super film.. podobał mi sie.. Najlepiej ogladac go w ciemnosci.. całkowitej .. z glosno nastawionym glosniekiem:)))):D he SUper Uwielbiam takie filmy:D

Jużmyślałem ,że nic w życiu mnie nie zaskoczy a tu...co za film,zakręcona fabuła,nietuzinkowe efekty sprcjalne.Tytułowa ciemność jest doskonale ukazana jako element wpływający na oglądającego.Hiszpanie potrafią- kiedy Polacy pokarzą ,że staćioch na zrobienie horroru...nigdy??

naprawde mozna sie przestraszyc,az ciarki przechodza!!!

"Ciemność" to zdecydowana poprawa wobec wcześniejszego horroru reżysera "Bezimienni", który uważam za jeden z najgorszych filmów jakie widziałem w kinie. Nowy film ma nastrój, trzyma się jakoś w ryzach, rezygnuje przynajmniej częściowo z łzawości typowej dla horrorów z rodzinami w roli głównej. Nie da się jednak ukryć,...

Co ja moge napisac...po komentarzach myslalam, ze bedzie lepszy...duzo spraw napocztych i interesujacych mnie w tym filmie tak naprawde nie zostalo zakonczonych,malo wyjesnien na temat samego kultu...mozna bylo sie domyslec kazdej nastepnej sceny...myslalam, ze na koncu sie wyjasni co?,po co?,dlaczego?,a koniec byl...

Najbardziej wściekłam się w chwili, gdy w napięciu oglądając film [byłam w miejscu, gdzie dziadek zapraszał chłopaka Reginy do środka] okazało się, że mam ucięty koniec!!! Ale teraz już mam całość :P

Tak jak mam w temacie jest więcej + ale są też i -. Nie za bardzo lubię Anna Paquin jak aktorkę i w jakiś sposób to oddziaływało na film kiedy go oglądałam. Mroczne historie są od jakiegoś czasu bardzo modne i to jest jedna z nich. Na początku przypominał mi ten film "Znaki" ( tyle żę tam byli kosmici nie duchy)....

Wiec tak... wielki przebojem to ten film nie jest i nie bedzie, niemniej jednak jest to jeden z lepszych horrorow ktore sie ostanio ukazały... ale tak to jest jak dupki robia juz horrory bazujace głownie na efektach specjalnych i sa całkowicie pozbawione klimatu... ten na szczescie klimat troszq trzyma wiec oglada sie...

Oglądałem ten film sam w nocy.....i bałem się pójść do kibla.....doskonała muzyka oraz dopracowane zdjęcia stworzyły bardzo przyjemny "świerzy" horror.. :)

Hmmm... W zasadzie nic nowego... No i beznadziejna Anna Paquin (w X-Men poszlo jej znacznie lepiej...) ale... dawno nie odczuwalem takiego napiecia i zafascynowania podczas ogladania filmu. 'Darkness' ma swoj klimat. Jest wciagajacy (pomimo tego ze Paquin doskonale potrafi 'obudzic' chwile pozniej i zepsuc caly urok)....

filmu nie polecam... z tego co pamietam to byl nudny , chociaz niektore watki ciekawe, ale pomimo wszystko zasnalem na nim w kinie :P widocznie bylo za ciemno hehe