Więc na końcu filmu pojawia się klon Alice stworzony z DNA trupa znalezionego w miejscu katastrofy helikoptera! LJ, Angie, Valentine i Carlos przeżyli katastrofę helikoptera i póżniej postanowili zabrać Alice z bazy Umbreli. jednak jak się okazuje jest ona pod kontrolą korporacji! !A klon to nie człowiek:D! xD

Uciekli z miejsca wypadku żeby nie wpaść w ręce doktorków Parasola gdyż mogli by zostać zabici ponieważ mieli kontakt z wirusem "T" i pochodzili z zarażonej strefy

dzięki za odpowiedź to wszystko wyjaśnia.

A teraz nasuwa mi się kolejne pytanie czy ona jest tego świadoma, że jest klonem?

To niestety trudno stwierdzić gdyż dla niej to wszystko jest ciągłe i nie ma jakichś szczególnych oznak zwłaszcza że wszystko sobie przypomina.
to takie moje przemyślenia:D. Pozdro!

hmm jakos mi nie pasuje ze jest klonem?!
(chocby dlatego ze w 3 czesci pokazuje co innegoo) a pozatym moze ja jakos zregenerowali!!

Na pewno mieli nad nią kontrole więc może pewne dane jej "wgrali":D,
a jedynym "racjonalnym" wyjaśnieniem tego że żyje jest to że ją sklonowali.

Jednak nie bardzo wiem do czego nawiązujesz z tej 3 części:/!

Od wczoraj zacząłem odświeżać sobie serię RE, aby w piątek wybrać się na premierę 6-tej części. Dziś obejrzałem dwójkę. Czy mógłbyś mi wyjaśnić dwie kwestie?

Skąd pod koniec filmu, bohaterowie wiedzieli, gdzie znajduje się Alice? Powiedział im jeden z ex-żołnierzy Umbrelli (Carlos)? Jeśli tak, to jak oni się tam dostali, skoro on był poszukiwany przez Umbrellę? Czyżby sfałszował / ukradł dokumenty innych żołnierzy (np. tych, których zabili w finałowej walce)? No i skąd wogóle wiedział, że naukowcy będą robić coś z jej ciałem, skoro rzekomo zginęła?

I druga kwestia - skoro zbombardowano całe Raccoon City, a przeżyła tylko Alice, Angie, Jill oraz Carlos (czyli same zdrowe osoby), jak wirus rozprzestrzenił się na cały Świat?

Z góry dziękuję za pomoc :)